Teksty / Muzyka / ORKIESTRA W CZASACH ZARAZY

Tytuł tego tekstu jest bardzo podobny do nazwy pewnego polskiego zespołu muzyki średniowiecznej. Orkiestra z Czasów Zarazy wykonuje m.in. muzykę z czasów epidemii dżumy, Czarnej Śmierci, która nawiedzała Europę w latach 1347-1353. Wirus pałeczki dżumy yersinia pestis przybył do Europy jedwabnym szlakiem z Chin… i w ciągu kilku lat trwania epidemii zabił od 30 do 60 procent ludności Europy. Światowa populacja zmniejszyła się z 450 milionów do około 360 milionów i potrzebowała prawie 150 lat, aby powrócić do stanu sprzed zarazy.

Tyle historii. Zobaczymy, jaki będzie bilans obecnej pandemii. W momencie, gdy powstaje ten tekst, liczba zgonów na całym świecie wynosi około 446 tysięcy, z czego koło 150 tysięcy w Europie. Choć trudno stwierdzić, czy te liczby to faktycznie skutek samego wirusa, bo metody tworzenia statystyk nie są jasne.

Łódzka orkiestra barokowa Altberg Ensemble jeszcze w poprzednim sezonie przygotowała plan działania na rok 2020. Udało się kolejny raz zdobyć dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oprócz cyklu Barokowa Łódź pojawiły się kolejne  zaproszenia. Mieliśmy wystąpić m.in. w Warszawie, Grodnie i Berlinie. W marcu ruszyła strona internetowa https://altbergensemble.com Pandemia koronawirusa pokrzyżowała sporo z tych planów. Ostatni koncert Altberg Ensemble, jeszcze przed zamrożeniem publicznych wydarzeń kulturalnych, miał miejsce 8 marca podczas prestiżowej gali rozdania Fryderyków w katowickim NOSPR. Wystąpiliśmy wtedy w kameralnym składzie wraz ze światowej sławy młodym polskim kontratenorem Jakubem Józkiem Orlińskim.

 

Czas zarazy

Kilka dni po tym koncercie, który był retransmitowany w TVP, do odwołania zawieszono wszystkie występy publiczne. Musieliśmy zrezygnować z naszych wiosennych koncertów, zaplanowanych na kwiecień w Muzeum Miasta Łodzi (gdzie mieliśmy zaszczyt wystąpić w październiku 2019 roku) oraz w maju w Wyższej Szkole Projektowania przy ul. Targowej. Mieliśmy zagrać ze znakomitymi skrzypkami włoskimi – ze znaną już z poprzedniego projektu (marzec 2019) Olivia Centurioni oraz sławnym Enrico Gattim. Ufamy, że uda się te projekty zrealizować na wiosnę 2021 roku.

Udało nam się uratować projekt lipcowy (program to Suites & Concerti alla Pollaca – G.P.Telemann) ze znanym już łódzkiej publiczności (gościliśmy go w maju i wrześniu 2019 roku) belgijskim flecistą i dyrygentem Peterem van Heyghenem oraz klawesynistką Kris Verheelst. Koncert zostanie zarejestrowany i wyemitowany na Youtube.

Odbędą się również koncerty we wrześniu (tytuł koncertu: Pod Jedną Koroną – muzyka dworu warszawskiego i drezdeńskiego) oraz październiku (z J.A. Boetticherem i muzyką J.S.Bacha), jednak dziś za wcześnie jest wyrokować w jakiej formie. W sierpniu zespół wystąpi gościnnie w Przemyślu z polskim programem XVII-wiecznym (S. Szarzyński, M. Mielczewski, A. Jarzębski) i sopranistką Anną Zawiszą, na listopad przymierzamy się do kantat J. S. Bacha (koncerty w Warszawie i Łodzi).  Oby do zobaczenia na jesieni!

 

Muzycy w czasie zarazy

Spowolnienie gospodarki spowoduje zapewne sporo zawirowań w finansowaniu przedsięwzięć kulturalnych. Zdajemy sobie sprawę, że ludzie działający w kulturze i sztuce znajdują się gdzieś przy końcu łańcucha pokarmowego w społeczeństwie. Mówimy tu o muzykach, aktorach, poetach, pisarzach, malarzach, reżyserach, operatorach, dźwiękowcach, całym zapleczu technicznym teatrów, oper, filharmonii . O ile ostatnie lata były dla twórców całkiem niezłe, o tyle w czasie kwarantanny, gdy zamknięto instytucje, odwołano koncerty, spektakle, przedstawienia, wernisaże, wystawy, odczyty i spotkania z poezją, sytuacja całej tej społeczności stała się trudna.

Trzeba wiedzieć, że ludzie kultury funkcjonują na różne sposoby. Są osoby zatrudnione na stałe umowy w różnych instytucjach państwowych, samorządowych i prywatnych. Tutaj regularne pensje zostały utrzymane, choć często zredukowane do tzw. postojowego, obcięte o 20%,oraz  pozbawione ponadnormówek. Wielu artystów jest również pedagogami w szkołach i akademiach. W czasie kwarantanny odbywało się, jak wszyscy wiemy, improwizowane nauczanie zdalne w rozmaitych wariantach. Ale jest też cała rzesza twórców, tzw. freelanserów, którzy utrzymują się tylko z projektów na zasadzie umów o dzieło lub prawa autorskie. O ile ich sytuacja choć niepewna, jest dość komfortowa i niezależna w normalnym czasie, o tyle w okresie zamrożenia działalności kultury stracili z dnia na dzień wszystkie lub prawie wszystkie zaplanowane dochody.

Muzycy Altberg Ensemble reprezentują cały wachlarz omawianych przypadków. Kilka osób jest muzykami obu warszawskich etatowych orkiestr historycznych – Musicae Antiquae Collegium Varsoviense przy Warszawskiej Operze Kameralnej oraz Capella Regia Polonia przy Polskiej Operze Królewskiej, a także innych instytucji. Kilka osób wykłada na łódzkiej Akademii Muzycznej, kilka uczy w szkołach lub prywatnie. Ale są osoby, które nie mają stałego zatrudnienia. Znamy przypadki, gdzie muzycy szyli i dystrybuowali maseczki bądź też rozwozili ulotki, aby podreperować domowy budżet. Z myślą przede wszystkim o nich złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie w ramach  programu Kultura w Sieci, uruchomionego jako wsparcie dla twórców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji z powodu odwołania wydarzeń kulturalnych. Decydowały punkty na podstawie nadesłanych wniosków, ubiegać się o niego mogły zarówno osoby prywatne, jak i stowarzyszenia, fundacje oraz instytucje.

Łódzka orkiestra barokowa Altberg Ensemble otrzymała dofinansowanie programu Kultura w Sieci na stworzenie wyjątkowego cyklu. Nazwaliśmy go Studiem Altberg. Będzie to seria kilkunastominutowych odcinków, przedstawiających w dostępny sposób poszczególne zagadnienia związane z muzyką baroku oraz historycznymi praktykami wykonawczymi. Będzie też okazją do prezentacji i przybliżenia poszczególnych muzyków Altberg Ensemble, jak i promocją całego zespołu. Nagrywają nas fanatyczni Koledzy z Łódzkiej Filmówki: Michał Długołęcki, Paweł Szygendowski i Janek Grobliński. Miejsca na nagrania udostępnił nieoceniony Dom Pracy Twórczej – Pałac w Radziejowicach, z którym łączy nas już długa i fantastyczna współpraca. Sesje nagraniowe mamy w czerwcu, lipiec przeznaczamy na montaż, planujemy rozpocząć emisje od sierpnia. Poszczególne odcinki będą udostępniane na naszym kanale na portalu YouTube, odnośniki znajdą się zarówno na naszej stronie internetowej jak i fanpage’u na portalu Facebook. Jeśli sytuacja epidemiczna się ustabilizuje, Studio Altberg zazębi się z naszymi jesiennymi koncertami, na które serdecznie zapraszamy.

 

Nagrania z czasów zarazy

Z powodu pandemii koronawirusa od marca 2020 roku zawieszono działalność i odwołano występy z udziałem publiczności. Wielu muzyków bądź z własnej inicjatywy, bądź też w ramach przedsięwzięć instytucji kultury działało i działa aktywnie w domach i studiach nagraniowych. Warto wspomnieć o inicjatywie #Hot16Challenge, w której udział wzięli muzycy, aktorzy, politycy czy celebryci.

W sieci istnieje olbrzymia liczba amatorskich i bardziej profesjonalnych nagrań, które powstały w domach w czasie kwarantanny. Jak widać prawdziwi artyści mają wielki głód tworzenia, muzykowania, dzielenie się tym z innymi. Nie wiąże się to przecież z żadną gratyfikacją.

Niektórzy muzycy mieli wreszcie czas, aby odkurzyć i zrobić porządek ze swoimi rozmaitymi nagraniami. Przykładem może tu być klawesynistka i współzałożyciel łódzkiej orkiestry barokowej Altberg Ensemble, Ewa Mrowca. Jej „archiwalne” nagranie sprzed kilku lat Chaccony Bernardo Storacego zostało „opatrzone” obrazami Belottiego i Canaletta i umieszczone na portalu YouTube. Serdecznie zapraszamy do podróży po barokowej Wenecji. https://www.youtube.com/watch?v=EQWUf9ge8OU

Ewa Mrowca zrealizowała również, dzięki życzliwości Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej im. F.Nowowiejskiego w Olsztynie oraz Telewizji Kopernik, w formie telewizyjnej swój recital solowy, zatytułowany „Pour passer la Mélancolie…” ze swoja ulubioną muzyką XVII wieku i kompozycjami J.J. Frobergera, G. Muffata, J. Bulla i J.P. Sweelincka. https://www.youtube.com/watch?v=3_tict2Y_ao

Niektóre instytucje (tak jak np. Warszawska Opera Kameralna) w miejsce odwołanych wydarzeń realizowały projekty tworzone w domach i studiach. To m.in. unikatowy projekt OperaOK, w którym miałem zaszczyt brać udział i o którym chciałbym szerzej opowiedzieć.

Dziesięć odsłon cyklu OperaOK to fragmenty oper (Dydona&Eneasz, Indiańska Królowa, Król Artur Henry Purcella, Rodelinda oraz Trionfo del Tempo Georga Friedricha Haendla, Don Giovanni oraz Apollo & Hiacynt Wolfganga Amadeusza Mozarta, Castor & Pollux Jeana Philippa Rameau) oraz Pasji Janowej Johanna Sebastiana Bacha. Są to profesjonalnie zrobione swego rodzaju „teledyski” z muzyką baroku.

Poszczególni muzycy zespołu Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (orkiestra historyczna przy Warszawskiej Operze Kameralnej) nagrywali w swoich domach, później było to montowane w jedną całość. W domach powstały zaimprowizowane amatorskie studia nagraniowe i filmowe, wiele osób zainwestowało w specjalistyczny sprzęt. Można było się dzięki temu wiele nauczyć, jest to doświadczenie dla nas bardzo cenne. Trzeba wiedzieć, że proces powstawania takiego nagrania jest bardzo żmudny. Zrealizowanie jednej minuty materiału audio i wideo wymagało nawet do 2 godzin pracy. Tak wyszło z naszych statystyk. Przygotowanie nut z podziałem na odcinki, które będą nagrywane, przygotowanie stanowiska pracy, uzyskanie względnej ciszy w domu, opanowanie partii, jej interpretacja, ustawienie mikrofonu (najczęściej w postaci ręcznych recorderów Zooma lub Tascama) i kamery (najczęściej w formie telefonu), co w przypadku braku statywów wymagało inwencji twórczej, ustawienie tła, światła i odpowiedniego kadru przy nagraniach wizji, nagranie kilku wersji, przerzucenie ich do komputera, odsłuchanie i wybór najlepszych, prawidłowe opisanie plików i wreszcie wysyłka do studia. Pliki były montowane i wysyłane do kolejnych muzyków, którzy dogrywali swoje partie, mając w słuchawce tzw. piloty. Wideo było nagrywane do zmontowanych plików audio. Osobno (ale pod powstałą ścieżkę dźwiękową) nagrywany był niezależny materiał filmowy.

Niektóre odcinki rzeczywiście nawiązują do czasu izolacji, inne są autorskimi koncepcjami reżyserów i mogłyby powstać w normalnym czasie. To, co je łączy, to faktycznie muzyka całkowicie nagrywana po jednej ścieżce w domach muzyków i montowana później w profesjonalnych studiach (w Poznaniu, Łodzi, Krakowie i Warszawie). Muzycy byli niejako „uwięzieni”, zwłaszcza w początkowym etapie narodowej kwarantanny, w swoich domach rozsianych po całym kraju. Sama lokalizacja nie ma tu w zasadzie znaczenia – w dobie komunikacji internetowej i błyskawicznej szybkości przesyłania plików artyści mogliby nagrywać na całym świecie.

Całość cyklu operaOK jest dostępna na portalu YouTube na kanale Warszawskiej Opery Kameralnej. Oto linki do wybranych odcinków:

1. S. Bach – Pasja wg św. Jana https://www.youtube.com/watch?v=21Tj1KSkpQ4

2. Purcell – Indian Queen https://www.youtube.com/watch?v=f7CM-lI4gno

3. Monteverdi – Orfeo https://www.youtube.com/watch?v=6_S6QqwFoRw

4. Purcell – King Arthur https://www.youtube.com/watch?v=F81NBjafu_o&t=3s

Serdecznie zapraszam do obejrzenia tego swoistego zapisu z czasu zarazy.

 

Foto: Altberg Ensamble w kościele św. Mateusza w Łodzi, autor zdjęcia – Jan Grobliński

 

 

 

 


Autor
Pochodzący z Wrocławia wykładowca łódzkiej Akademii Muzycznej, wiolonczelista solista, kameralista, muzyk orkiestrowy, pedagog i popularyzator muzyki dawnej, specjalizujący się w historycznym wykonawstwie muzyki baroku na instrumentach z epoki. Założyciel i kierownik artystyczny łódzkiego zespołu Altberg Ensemble. Studiował na Akademii Muzycznej w Krakowie, a także w Dresdner Akademie für Alte Musik oraz Guildhall School of Music & Drama w Londynie. Jest muzykiem Wrocławskiej Orkiestry Barokowej (Narodowe Forum Muzyki), Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (Warszawska Opera Kameralna) oraz Royal Baroque Ensemble. Inicjator Międzyuczelnianej Orkiestry Barokowej. Współpracował m.in. z Władysławem Kłosiewiczem, Markiem Toporowskim, Marcinem Szelestem, Jarosławem Thielem, Andrzejem Kosendiakiem, Janem Tomaszem Adamusem, Zbigniewem Pilchem, Lilianną Stawarz i Olgą Pasiecznik a także z Philippe Herreweghe, Giovannim Antoninim, Pavlo Beznosiukiem, Friedrichem Haiderem, Paulem McCreeshem, Enrico Gattim, Alfredo Bernardinim, Paulem Goodwinem, Jaapem ter Lindenem, Benjaminem Baylem i Konradem Junghänelem oraz zespołami Harmonologia, Orkiestra Liryczna, Kapela Jasnogórska, Goldberg Baroque Ensemble, orkiestra FAMD.pl, Capella Ospiedale de la Pieta, Il Giardino d\'Amore. Brał udział w nagraniu ponad 30 płyt z muzyką dawną.

16.01.2025 | Piotr Grobliński

Felietony

DYREKTOR

Szczerze mówiąc, nie wyglądał. Nie wyglądał nawet na emerytowanego dyrektora. Nie wyglądał też na bezdomnego. Coś pomiędzy – wyglądał, jakby z kiedyś porządnie ubranego, pewnego siebie mężczyzny ktoś spuścił powietrze. Wyglądał trochę jak bałwan w trzecim dniu odwilży. Ale miał w oczach jakąś radość, rozmarzenie.

CZYTAJ DALEJ +

09.01.2025 | Piotr Grobliński

Felietony

PIERWSZA ROCZNICA ŚMIERCI

Równo rok temu odeszła od nas wyjątkowa osoba - pani Barbara Grzelak, człowiek wielkiego serca, przyjaciółka artystów, twórczyni fundacji SNG Kultura i Sport. Z tej okazji przypominam swój tekst, który ukazał się w czerwcowym numerze "Kalejdoskopu".

CZYTAJ DALEJ +