Teksty / TYTUŁ ARTYKUŁU


Autor
Pochodzący z Wrocławia wykładowca łódzkiej Akademii Muzycznej, wiolonczelista solista, kameralista, muzyk orkiestrowy, pedagog i popularyzator muzyki dawnej, specjalizujący się w historycznym wykonawstwie muzyki baroku na instrumentach z epoki. Założyciel i kierownik artystyczny łódzkiego zespołu Altberg Ensemble. Studiował na Akademii Muzycznej w Krakowie, a także w Dresdner Akademie für Alte Musik oraz Guildhall School of Music & Drama w Londynie. Jest muzykiem Wrocławskiej Orkiestry Barokowej (Narodowe Forum Muzyki), Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (Warszawska Opera Kameralna) oraz Royal Baroque Ensemble. Inicjator Międzyuczelnianej Orkiestry Barokowej. Współpracował m.in. z Władysławem Kłosiewiczem, Markiem Toporowskim, Marcinem Szelestem, Jarosławem Thielem, Andrzejem Kosendiakiem, Janem Tomaszem Adamusem, Zbigniewem Pilchem, Lilianną Stawarz i Olgą Pasiecznik a także z Philippe Herreweghe, Giovannim Antoninim, Pavlo Beznosiukiem, Friedrichem Haiderem, Paulem McCreeshem, Enrico Gattim, Alfredo Bernardinim, Paulem Goodwinem, Jaapem ter Lindenem, Benjaminem Baylem i Konradem Junghänelem oraz zespołami Harmonologia, Orkiestra Liryczna, Kapela Jasnogórska, Goldberg Baroque Ensemble, orkiestra FAMD.pl, Capella Ospiedale de la Pieta, Il Giardino d\'Amore. Brał udział w nagraniu ponad 30 płyt z muzyką dawną.

23.05.2025 | Piotr Grobliński

Felietony

TRAMWAJEM DO ŚLUBU

Za moich czasów przed ślubem kościelnym trzeba było wziąć ślub cywilny. Nie było wyboru, więc wziąłem, ale dużej wagi do tego cywilnego nie przywiązywałem. Ubrałem się jak zwykle, do urzędu pojechałem tramwajem, podpisałem i... czekałem na ślub właściwy. Sam wybrałem nie tylko wybrankę, ale też ważniejszą dla mnie ceremonię.

CZYTAJ DALEJ +

16.05.2025 | Piotr Grobliński

Felietony

SZAFA ZDOBI CZŁOWIEKA?

Mam ostatnio okazję z bliska obserwować pracę aktora nad rolą. Przygotowujemy spektakl na podstawie noweli czy - jak chcą niektórzy - reportażu Władysława Reymonta "Pielgrzymka do Jasnej Góry". Zrobiłem adaptację, jestem współreżyserem, można zatem powiedzieć, że śledzę sprawy od środka. Trwają próby, aktor czyta, mówi, myli się, szuka właściwej interpretacji, ustalamy, jak ma się poruszać po scenie

CZYTAJ DALEJ +